50 THINGS TO DO IN SUMMER


Heii♥ Jeśli choć czasami zaglądacie na mojego aska  to pewnie już wiecie. W sobotę miałam kolejne zawody taneczne. Naprawdę nigdy nie spodziewałabym się... że pokonam 37 osób! Naprawdę dla mnie to był wielki szok bo te czerwcowe zawody są organizowane na największą skale i pierwszy raz doszłam na nich do finału, także od razy z grubej rury! Razem z koleżanką robiłyśmy też duet, za niego również dostałyśmy 1 miejsce! Nie wiem o co chodzi ale 2015 jest chyba moim szczęśliwym rokiem. Dziś przedstawię wam mój wakacyjny plan. Nie chodzi o to co będę robić, chodzi o to co chce zrobić! Jest to wakacyjna lista, którą polecam zrobić każdemu bo odhaczanie kolejno punktów jest świetną zabawą!


1. Obejrzeć zachód słońca.
2. Zrobić bitwę na balony z wodą. 
3. Upiec pianki na ognisku.
4. Spać pod namiotem.
5. Zrobić piknik.
6. Zrobić komuś żart.
7. Przeskoczyć przez płot 
8. Zrobić namiot z kocy i krzeseł.
9. Obejrzeć film w tym namiocie ↑
10. Nocować u koleżanki.




11. Urządzić konkurs na najlepszy koktajl.
12. Urządzić piżama-party.
13. Zrobić coś szalonego. 
14. Pojechać na fontanny.
15. urządzić bitwę na kisiel.
16. Odpalić kule dymną.
17. Nagrać teledysk to piosenki.
18. Wskoczyć do basenu w ubraniach.


19. pływać nocą w basenie.
20. spać do południa.
21. Zrobić zjeżdżalnie z pianą.
22. Zjechać na niej↑
23. Wyjść na spacer w deszczu bez parasolki i topić się we własnych butach. 
24. Zjeść obiad na śniadanie.
25. Robić wieczorne ogniska.
26. Patrzeć w gwiazdy.
27. Wejść na dach. 
28. Nagrać bezsensowny filmik ze znajomymi.



29. Przefarbować włosy na jakiś kolor.
30. Udawać modelkę.
31. Obejrzeć bajkę z dzieciństwa.
32. śpiewać i tańczyć w samochodzie. 
33. Pocałować kogoś ( kto nie jest twoimi rodzicami xd )
34. Pójść na koncert.
35. Śpiewać pod prysznicem.
36. Położyć się w nocy na środku ulicy.
37. Jeździć w wózku na zakupy.


38. Wejść na drzewo.
39. Wyjść na miasto w piżamie.
40. Pogłaskać kamień ( ? ) 
41. Zrobić słoneczny tatuaż.
42. Zrobić ścianę wspomnień.
43. Zrobić noc filmową.
44. Wkraść się na jakąś imprezę.
45. Nocny Spacer.
46. Siedzieć na parapecie o północy.
47. Przez cały dzień mówić tak. 
 48. Zrobić salto machowe.
 49. Przez cały dzień kogoś udawać.
 50. Uwiecznić wszystkie cele na zdjęciach.


BUTY - HOUSE
BLUZKA - H&M
NASZYJNIK - KLIK klikniesz? :)
SPÓDNICA -  KLIK  klikniesz? :)
GUMKI DO WŁOSÓW ( NA RĘCE )  - SINSAY

---- DRESSLINK ----


by 103 komentarze:

I FIGHT

Em... no więc znów przepraszam. Sama nie wiem od czego zacząć. Wiem, że ostatnio moja aktywność na czymkolwiek była znikoma, ale wydaje mi się, że mam całkiem dobre usprawiedliwienie. Byłam w poniedziałek, środę i czwartek w szpitalu ( spokojnie, to była zwykła kontrola i podanie leku) Ale mimo wszystko musiałam zostać tam na noc, a co za tym idzie, nie miałam internetu. Okazało się, że bilet na koncert m&g na koncert BAM zamiast do Wawy zamówiłam do Wrocławia.... Brawo ja! Miałam naprawdę taką załamke kiedy odpakowałam kopertę i zobaczyłam że to nie to. Przez bite trzy dni ryczałam, ale jakoś to naprawie. Będę miła ten bilet m&g do Warszawy, albo nie jestem Ika! 

Dziś było ostateczne wystawianie ocen i z pewnością mogę stwierdzić, że wzorową uczennicą to ja nie jestem, ale za wystawionymi ocenami kryje się wiele pięknych rzeczy - zero sprawdzianów, luz w szkole, oglądanie filmów na lekcjach, wiele wycieczek, zbliżające się wakacje, lato! Tak Lato to zdecydowanie coś co lubię, mimo, że nie jest to moja ulubiona pora roku, to myśl o wakacjach, o obozach, odkrytych basenach, zimnych napojach zdecydowanie przeważa myśli o upałach, pocie, burzach, komarach i innych owadach. Mam nadzieje, że uda mi się zrobić coś z tym biletem, i że będę teraz dużo bardziej aktywna. 

Bluzka - Sinsay 
Spódniczka - H&M 
Buty - House 
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


KLIK                      KLIK                               KLIK                      KLIK 


by 58 komentarzy:

I'M SLEEPING PRINCESS


Na samym początku muszę przeprosić was za tak długą nieobecność, więc już się tłumaczę... Od 2 tygodni bardzo mało spałam. W sumie nie ma to jakiegoś szczególnego powodu, po prostu późno wracałam do domu i można powiedzieć, że ostatnio bardzo dużo jeździłam + Czy Maj to miesiąc urodzin? W zeszłym tygodniu w sobotę byłam na urodzinach u przyszywanego kuzyna. Ja, moja koleżanka ( można powiedzieć, że przyszywana kuzynka ) i 2 chłopaków zostaliśmy do końca ( 23:40 ) Wspomnę jeszcze, że moi rodzice, rodzice mojej przyszywanej kuzynki i przyszywanego kuzyna przyjaźnią się, dlatego bardzo często się widzimy i dlatego też mogę nazwać ich przyszywanymi kuzynami. 

Dzień później musiałam wstać o 7:00 ponieważ z samego rana mieliśmy jechać do wujka pod Olsztyn i znowu się nie wyspałam... Przypomnę, że to ten wujek od stadniny konnej,  w sumie byłam tam 1 raz od 10 lat, a i tak pamiętałam bardzo dużo. Pojeździłam trochę razem z bratem na koniach, zjedliśmy obiad w restauracji wujka, a potem pojechaliśmy jeszcze do jego domu. I tam tam tam... wróciliśmy o 1:20 a następnego dnia była szkoła więc znów spałam około 5 godzin. 

W kolejny piątek pojechałam od razu po szkole na urodziny koleżanki, wróciłam do domu około 22:30 W tą sobotę robiłam już moje urodziny - dużo śmiechu i pozytywnej energii, a o ludziach już nie mówię...Tak więc przez cały tydzień planowałam jak to wszystko ma wyglądać, robiłam playliste z muzyką, zarwałam przez to całą noc i położyłam się może o 4:00 ?

Po tych 2 tygodniach po prostu padam z nóg, ale od dziś moja klasa ma 3 dniową wycieczkę, na którą nie pojechałam ( mało jedzenia, dużo łażenia ) także coś zupełnie nie dla mnie haha. Po wycieczce są zielone świątki więc, mam teraz cały tydzień wolny. Mam nadzieje, że odeśpię te zarwane noce i trochę odpocznę. 

Sukienka - Cubus 

by 47 komentarzy:
Subskrybuj: Posty (Atom)