NIE ZMARNUJ WAKACJI

Hei. Jak wiecie, kilka dni temu wróciłam z obozu tanecznego. Były to aż dwa tygodnie nieustających treningów i mimo tego że świetnie się bawiłam to cieszę się, że już jestem w domu. Pisałam wam na asku, że mój laptop jest w naprawie, co niestety w dużym stopniu mnie ogranicza a jego naprawa potrwa do 9 sierpnia, więc niestety filmy będą dopiero od tego czasu. Dziś chciałam opowiedzieć wam trochę o tym jak spędzić udane wakacje.


wiem, że to najtrudniejsze... Ale musicie mi uwierzyć! Pozbycie się lub chociaż ograniczenie komputera na wakacje świetnie wam zrobi! Może całkowite pozbycie się go to level hard ale ograniczenie godzin przesiedzianych na różnych stronach do 1,5 h dziennie jest dobrą opcją. Sama wiem jak to jest. Czasem jak nie wiemy co ze sobą zrobić to włączamy komputer i siedzimy,  przeglądamy bezsensowne strony byle tylko coś robić. Nie! Ludzie są wakacje! Czy naprawdę chcecie marnować czas?


co prawda większość z nich wyjeżdża ale na pewno jest ktoś kto aktualnie się nudzi. Zadzwoń do znajomych dowiedz się czy mają jakieś plany i umówcie się! Gwarantuje że miło razem spędzicie czas, możliwości jest wiele!


,
Kiedy tak się nudzimy często zapominamy co tak właściwie można robić. Bez motywacji będzie ciężko, dlatego warto wyznaczyć sobie jakiś konkretny cel na wakacje. Może to być na przykład : Codziennie zrobić coś konstruktywnego lub niemieć ani jednego dnia przesiedzianego w domu. Możecie również zrobić tablice motywacji. Poszukajcie w domu lub kupcie różne gazety. Powycinajcie kolorowe obrazki, które kojarzą wam się z latem i przyklejcie je na sztywnej kartce :)

W większości miast znajdują się różne parki linowe, kina, kręgielnie, baseny, centra handlowe czy parki. Co jakiś czas miasta organizują festyny festiwale koncerty jakieś pokazy lub inne atrakcje. Warto czegoś poszukać, zobaczcie na internecie czy przypadkiem w twoim mieście lub w mieście obok czegoś nie organizują? Jeżeli miasto niczego nie organizuje, zbierzcie swoją paczkę pójdźcie razem na lody do parku nakręćcie zakręcony wakacyjny clip albo teledysk do ulubionej piosenki.
/

zorganizuj sobie czas! W roku szkolnym nie ma czasu na wiele rzeczy. Może to odpowiedni czas na naukę gry na gitarze? A może porządki w szafie? Sprawdzenie nowych przepisów? Domowe spa? Ciekawe DIY? A może masz przyjaciółkę z którą od dawna nie gadałaś?
- jaki jest wasz sposób na udane wakacje?
- macie w planach jakieś fajne wypady?
,

SO MANY PLANS

Wakacje się już zaczęły a zamiast mieć dużo czasu ja mam dużo planów. W te wakacje postanowiłam, że codziennie chcę zrobić coś ciekawego, nie mam mowy o całym dniu przesiedzianym przed komputerem no i właśnie staram się to spełniać, a spełnianie tego tak mi się ostatnio spodobało że prawie codziennie wracałam do domu o 22/23 Powoli zaczęłam też spełniać moje cele z listy. Jeden dzień miałam szczególnie szalony, bo jak pewnie większość z was wie w Warszawie był festiwal kolorów. Mnie tam nie mogło zabraknąć...od zawsze chciałam być taka kolorowa haha. Kupiłam tych proszków strasznie dużo a jeden zachowałam z myślą o nadchodzącej sesji, nie zdradzę wam nic więcej. Tak, znowu zjechałam z tematu... Festiwal, Proszki, Sesja... A tak! Na festiwalu było mnóstwo osób, samo wzięcie okularów było ogromnym wyzwaniem, a nic już nie mówię o darmowych Liptonach.... staliśmy w kolejce przez jakieś 40 minut a gdy byliśmy już przy początku usłyszeliśmy rozmowę jakiś ludzi, że nie opyla się stać w tej kolejce bo aby dostać napój trzeba zrobić zdjęcie, na które czeka się kolejne 30 minut, tak więc wyszliśmy i znowu nawalaliśmy się proszkami haha, pomijam już fakt że one były wszędzie! Po jakiś 15 minutach stwierdziliśmy że pójdziemy do jakiegoś sklepu... namierzenie go zajęło nam dobre 20 minut, ale mimo wszystko szukanie było fajne.

Głodni zmęczeni i z bananem na twarzy pojechaliśmy ( tylko ja i moja przyjaciółka, bo reszta została ) na noc filmową do MOK-u ( co roku wszystkie grupy teatralne w tym uczestniczą ) Szłyśmy przez miasto a ludzie patrzyli na nas jak na wariatki, jakiś facet powiedział nawet do swojej córki " O! Dziewczyny są brudne" A gdy weszłyśmy do sklepu to jakaś kobieta myślała, że jesteśmy sine haha. Gdy doszłyśmy każdy rozkładał śpiwory lub maty a pani włączała film. Nie byłabym sobą gdybym nie miała przez cały czas głupawki... Zrobiłyśmy mnóstwo zdjęć i nagrałyśmy kilka filmów. A jak wam mijają wakacje?