Cześć, wczoraj byłam w kinie w galerii Mokotów na "Gwiazd Naszych Wina" Film świetny ! Mam zamiar przeczytań teraz książkę ale o tym później. Byłam na seansie z koleżankami. Czekałyśmy w kolejce, dałyśmy bilety, zajęłyśmy miejsca na sali i czekamy z niecierpliwością na film. Oczywiście reklamy trwały 20 minut, mniejsza z tym! Film się zaczyna ogarnia mnie radość siedzę wbita w fotel i tak prawie przez cały film. Oczywiście się rozbeczałam- zawsze na takich filmach płaczę. Film już dobiega końca, zostało 10 minut nagle słyszę dźwięk jakby karetki na sygnale, wszyscy się na siebie spojrzeli- o co chodzi ? Nagle niski bardzo wyraźny głos mówi
- Proszę mnie wysłuchać. Proszę mnie wysłuchać. W Budynku został wykryty pożar.
O Matko! Co robić! Nie macie pojęcia jakie to było stresujące, zaczęłam się cała trząść a szczęka mi zgrzytała jak szalona.
- Proszę mnie wysłuchać ! Proszę mnie wysłuchać ! zachowaj spokój i rób...
I tu dźwięk się urwał. Strasznie się przejęłam. Gdy film się skończył wyszliśmy z sali.
Myślę że ktoś z obsługi przez przypadek nacisnął jakiś guzki anty pożarowy czy coś w tym stylu lub w restauracji coś się zapaliło. Na szczęście skończyło się tylko na strachu.
Dobra teraz trochę weselej !
Podczas pobytu w kinie zaszłam do Empiku i kupiłam :
- białą farbę akrylową ( strasznie dużo jej schodzi :/ )
- czarny tusz i stempelek
- ćwieki
- 2 duże zeszyty/ notatniki
- książka "smaczne prezenty "
- "Gwiazd Naszych Wina"
- 4 ozdobne karki
- czarny i różowy filc
Zapraszam was Na mojego pierwszego bloga - Klik
Masz bardzo fajny styl pisania, pisz dla nas dalej!
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńTe ćwieki to kupiłaś w jakim empiku ( w sensie że gdzie ) ? :D Bo ja muszę płacić w pasmanterii 7zł za 10 sztuk :(
OdpowiedzUsuńtak, wszystkie te rzeczy które pokazałam są kupione w Empiku w galerii Mokotów
UsuńAha, dzięki :) To akurat mam nie daleko, tak 20 minut samochodem. Bo byłam w empiku w arkadii i tam nie znalazłam takich fajnych rzeczy typu dobre farby itp. W sumie mieszkam 5 minut na piechote od centrum handlowego, ale tam empik jest mały i nie ma tam farb ani ćwieków. :(
UsuńByłam wczoraj w Empiku w Arkadii i Znalazłam tam wszystkie te rzeczy które kupiłam w Mokotowie. Trzeba dokładnie poszukać, czasem też nie zauważam takich fajnych rzeczy, musisz wszędzie zaglądać, z tego co pamiętam to ćwieki były chyba na tym samym dziale co koraliki, druty i bigle do kolczyków a farby są z lewej strony
UsuńDzięki :) Ja wtedy byłam zmęczona łażeniem po sklepach, i nie chciało mi się dobrze szukać. Jutro też jadę, więc poszukam :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńFajne zakupy, muszę też się wybrać do Empiku. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://fashion-is-on.blogspot.com/ Była bym bardzo wdzięczna, gdybyś dodała się do obserwatorów. :)
dziękuje :)
Usuń